Lotus nie zamierza pozostawać w tyle w realizacji obietnicy przejścia na samochody w pełni elektryczne do 2028 roku i z dumą prezentuje potężne narzędzie w swoim portfolio – ładowarkę prądu stałego o mocy 450 kW, która potrafi naładować baterię samochodu w krótkim czasie.
Według firmy, jest ona zdolna dostarczyć energii wystarczającej na przejechanie nawet 142 km (88,5 mil) w zaledwie pięć minut!
Ładowarka to jednak nie jedyna rzecz, którą Lotus z dumą ogłasza. Dwa kolejne nowe elementy w ich rosnącym repozytorium technologii pojazdów elektrycznych to kolejna jednostka zdolna do ładowania nawet czterech pojazdów jednocześnie oraz tzw. jednostka zasilająca.
Ta ostatnia jest chłodzona cieczą, aby utrzymać niską temperaturę pracy i zwiększyć trwałość. Jej główne zastosowanie to np. miejsca postoju rozsiane wzdłuż autostrad, gdzie wolne ładowanie nie jest realną opcją. Aby wspomóc w tym zadaniu, może generować nawet 480 kW mocy.

Wszystkie jednostki nie są prototypami i już działają w Chinach. Następne rynki, na których mają być wprowadzone, to europejski i bliskowschodni, co ma nastąpić w drugim kwartale przyszłego roku. Na chwilę obecną nie ma planów wprowadzenia ich na rynek amerykański.
Warto zauważyć, że chociaż te statystyki są imponujące, to producent samochodów obecnie nie ma żadnych pojazdów zdolnych do ładowania nawet w pobliżu tej granicy. Niemniej jednak firma twierdzi, że jej obecne samochody potrzebują jedynie jednej aktualizacji oprogramowania, aby uzyskać tę funkcjonalność.

W 2017 roku chiński koncern Zhejiang Geely Holding Group stał się właścicielem 51% udziałów w Lotusie.
Niedawno kolejną ładowarkę ogłosiła kolejna chińska firma, która aspiruje do dominacji na rynku pojazdów elektrycznych – Nio. Znana z oferowania stacji wymiany baterii jako alternatywy dla ładowania, starają się pozostać konkurencyjni w kategorii ładowania, oferując jednostkę, która może dostarczyć imponujące 500 kW mocy, czyli o 50 kW więcej niż jednostka Lotusa.
Ostatnio Lotus również zaprezentował dwa nowe pojazdy w pełni elektryczne, oba pierwsze w portfolio firmy, które zostaną wyprodukowane całkowicie w Chinach: SUV-y Eletre i Emeya.